Impulsywne produkty to najczęściej przedmioty, które kupujemy bez wcześniejszego planu. Kiedy wychodzisz do sklepu po chleb i masło, a przy kasie kupisz jeszcze batonika, to właśnie ten batonik jest impulsywnym produktem. Przecież nie miałaś go na swojej liście, dlaczego więc ta rzecz znalazła się w Twoim koszyku?
Dlaczego zakupy impulsywne są tak proste i powszechne?
Wielkie markety, hale sprzedażowe są skonstruowane w taki sposób, aby na każdym kroku czekała na nas jakaś pułapka. Denerwujecie się czasem, kiedy sklep robi przemeblowanie i przekłada wszystkie produkty? To specjalny zabieg, który ma wymusić spacerek po sklepie w poszukiwaniu mąki, która jeszcze dwa dni temu stała w drugiej alejce. W ten sposób jest duża szansa, że zobaczysz coś, co Ciebie skusi.
Z impulsywnymi produktami jest jeden problem – są tanie. Nikt z nas raczej nie wejdzie do sklepu i nie kupi komputera tak o, bo miał całkiem ładną obudowę. Wydać kilka tysięcy nie jest tak łatwo, jak dwa, trzy złote za batonika przy kasie. Nie tylko batoniki są zgubne. Promocje w sklepach, ubrania za pięć złotych czy wszelkie wyprzedaże i promocje 3 w cenie 2, sprawiają, że głosik w naszej głowie podpowiada nam, że to jest prawdziwa okazja!
Dajemy się nabrać na sztuczki marketingowe
Ostatnio w książce Katarzyny Kędzierskiej – Chcieć mniej. Minimalizm w praktyce, znalazłam bardzo trafny cytat:
Zakupy to zabawa w kotka i myszkę ze specjalistami od marketingu. Mamy wrażenie, że jesteśmy kotem, który poluje na fajne okazje, a tak naprawdę jesteśmy myszką i to sprzedawcy polują na zawartość naszego portfela.
Czytelniczka bloga simplicite.pl – cytat z książki chcieĆ mniej. minimalizm w praktyce
Kupowanie wytwarza w nas hormony szczęścia. Niestety zapamiętujemy tylko euforię z nabycia nowej rzeczy, a nie obojętności, rozczarowania czy nowego problemu, po przyjściu z tym do domu. Co z tego, że nowy kubek kosztował tylko 5 zł, skoro teraz nie domyka się szafka z kubkami?
Co wpływa na zakupy impulsywne?
Na zakupy impulsywne wpływa wiele czynników. Może z natury jesteś impulsywnym człowiekiem i nie należysz do tych osób, które muszą coś przemyśleć, tylko od razu działają? Drugim czynnikiem może być też nasza relacja z pieniędzmi. Trudniej ocenić nam wartość wydawanych kwot, kiedy robimy to na raty.
Posłuchaj o tym w moim podcaście
Kupowanie impulsywnie nigdy nie było tak proste?
Kiedyś kupienie czegoś wymagało od nas wyjścia do sklepu. Dzisiaj w domowym zaciszu możemy kupić coś bez większego wysiłku. Wystarczy, że zobaczymy w serialu aktorkę z ładnym swetrem w paski, a już z ciekawości wpisujemy w wyszukiwarkę hasło sweter w paski. Influencerzy podsyłają kody rabatowe, oczywiście z limitem czasu, aby nie było chwili na zastanowienie. Takich przykładów można mnożyć bez końca. Jak sobie radzić z kupowaniem impulsywnym?
Sposoby na rozsądne zakupy
- Rób listę zakupów i kupuj tylko to, co masz na niej zapisane
- Stwórz listę 30 dni (wyjaśnienie w następnym akapicie)
- Podlicz, ile pieniędzy w miesiącu wydałaś na nieplanowane produkty
- Rób zakupy z pełnym brzuchem.
Lista 30 dni, czym jest?
Przez 30 dni spisuj sobie w notatniku rzeczy, które chciałaś kupić lub które przeszły Ci przez myśl. Jestem pewna, że po miesiącu, kiedy otworzysz swoją listę, zdziwisz się na widok niektórych pozycji. Jeśli nadal będziesz uważać, że czegoś z tej listy potrzebujesz, możesz to kupić ze spokojną głową.
Na mojej liście jest już 5 rzeczy, a minęły dopiero dwa tygodnie września.
Daj znać, czy zdarza Ci się robić impulsywne zakupy.