Jako dziecko uwielbiałam oglądać programy o nałogowych zbieraczach, które były wyświetlane na TLC. Pewnie doskonale pamiętacie, to ten kanał, który zapraszał nas do świata wszelkich niespotykanych na co dzień zachowań.
Właśnie tam między programem o obozach odchudzających, a łowcach rabatów, wyświetlanych był program o osobach, które natrętnie gromadził zbędne przedmioty. Dzisiaj już wiem, że takie zachowanie jest chorobą, a nosi nazwę Syllogmania.
Kiedy zbieranie staje się obsesją
Syllogomania, znana również jako zbieractwo kompulsywne, to zaburzenie polegające na niekontrolowanym i nieproporcjonalnym gromadzeniu różnych przedmiotów. Również tych zużytych i bezwartościowych. Osoby cierpiące na syllogomanię doświadczają obsesyjnej potrzeby zachowania przedmiotów, które mogą obejmować odzież, książki, gazety, zabawki, pudełka, itp. Domy takich osób wypełnione są przedmiotami, co utrudnia dostęp do łazinki, kuchni lub łóżka.
Syllogomania – przyczyny
Przyczyny syllogomanii nie są jednoznaczne, ale istnieje kilka czynników, które mogą przyczyniać się do jej rozwoju. Jednym z nich jest lęk przed utratą lub wyrzuceniem rzeczy. To może wynikać z traumy z przeszłości, strachu przed odrzuceniem lub potrzeby poczucia bezpieczeństwa. Syllogomanię można również wiązać z zaburzeniami psychicznymi, takimi jak zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne (OCD), depresja czy zaburzenia lękowe. Chorobliwe zbieranie przedmiotów może prowadzić do wielu negatywnych skutków zarówno dla osoby cierpiącej na syllogomanię, jak i dla jej otoczenia. Przepych w domu, trudności w utrzymaniu higieny, izolacja społeczna, problemy finansowe i rozpad rodzin to tylko niektóre z potencjalnych konsekwencji tego zaburzenia.
Bracia Collyer – najsłynniejsi nałogowi zbieracze
Syllogomanię najlepiej opisuje historia braci Collyer. Po ich śmierci, wyniesiono z ich domu 120 ton śmieci.
Ich historię szczegółowo opisałam tutaj: Historia braci Collyer
Jak pomóc osobom z syllogomanią?
Warto zrozumieć, że syllogomania to poważne zaburzenie, które wymaga profesjonalnej pomocy. Jeśli podejrzewasz, że ktoś w twoim otoczeniu cierpi na syllogomanię, zachęć go do skonsultowania się z terapeutą lub psychoterapeutą. Terapia poznawczo-behawioralna, terapia grupowa czy leczenie farmakologiczne mogą pomóc w zarządzaniu tym zaburzeniem.
Syllogomania to obszar, który wymaga większej świadomości i zrozumienia. Osoby cierpiące na to zaburzenie potrzebują wsparcia, by pokonać swoją obsesyjną potrzebę gromadzenia.
Ciekawy artykuł, sama mam problem z – jak się okazało – syllogomanią, a konkretniej zbieram kasztany. Bardzo mi się podobają i zawsze na jesień, kiedy te spadają z drzew, zbieram kilka sztuk tych największych i wrzucam do kieszeni.